poniedziałek, 12 grudnia 2016

Strajk Obywatelski 13.12

"Jak jest?
Jedno jest pewne. Sytuacja polityczno-społeczna w Polsce jest wrażliwa i trudna. Patrząc na nią z dystansu, nie trudno zauważyć, że wpisuje się ona w trend globalny. Czyli? Wzrost populizmów, nacjonalizmów oraz podział społeczeństwa na tych zadowolonych i tych, którzy czują (być może słusznie), że w ''otwartym świecie'' tracą.
Nasz polski ogródek jest tych procesów hiperbolą. Z jednej strony, za sprawą rządu Prawa i Sprawiedliwości jesteśmy na najlepszej drodze do państwa autorytarnego, w której tolerancję dla inności ograniczać będzie srogi kodeks kulturowo uwarunkowanego społeczeństwa. Z drugiej strony zwolennicy liberalnej demokracji fenomenalnie organizują się w różnego rodzaju aktywne ruchy społeczne. Polska kontrastów!

Czym byłaby dla nas, społeczeństwa jako całości, wygrana? Według mnie, osiągnąć musimy dwie rzeczy. Po pierwsze, obronić demokrację, porządek prawny i wartości liberalne! Natychmiast. Po drugie jednak przemyśleć, czy na pewno te ostatnie były egzekwowane w sprawiedliwy dla wszystkich warstw społecznych sposób? To oznacza poważną refleksję nad postawą środowisk liberalnych. Oba te procesy muszą się zadziać równocześnie.
Dziś jednak skupmy się na tym pierwszym. Od ponad roku PiS skutecznie, strategicznie i bezwstydnie zaciska pętle na szyi państwa demokratycznego. Swój sprzeciw demonstrowaliśmy wielokrotnie: Dwukrotnie w grudniu 2015 - pod siedzibą Trybunału Konstytucyjnego, a następnie 20 miastach Polski. W styczniu na ulicy byliśmy przeciw ustawie ''medialnej'' i ''inwigilacyjnej'', w lutym solidaryzując się z Lechem Wałęsą, w maju popierając Wartości Europejskie. Do tego protestowaliśmy w czerwcu i wrześniu. Październik minął pod znakiem Czarnego Protestu i strajków nauczycieli, a listopad marszów Niepodległości. Większość zorganizował Komitet Obrony Demokracji, ale przeogromną moc miał Ogólnopolski Strajk Kobiet, protestowały też niezłomne Dziewuchy Dziewuchom, partie polityczne i wiele innych środowisk. Nasuwa się kluczowe pytanie. Zadaje sobie je prawie każdy z nas:
Czy to wystarczy?
Wielu z nas uważa, że nie. Ja uważam, że nie! Potrzebujemy nowych metod, bo lina na naszej szyi już nie tylko ciąży i uwiera, ale i zagraża życiu. Tak zdeterminowany przeciwnik, jakim jest PiS, któremu w żagle wieją wszystkie możliwe wiatry wymaga więcej strategicznego myślenia po naszej stronie!
Możesz być sportowcem przygotowującym się do zawodów, przedsiębiorcą budującym firmę albo działaczem chcącym zmiany systemu społecznego czy politycznego. Z jakiejkolwiek pozycji startujesz, jeśli chcesz coś osiągnąć jest kilka rzeczy, które musisz wiedzieć, albo intuicyjnie czuć! Po pierwsze, zdobywanie zamierzonych celów wymaga precyzyjnej diagnozy sytuacji — co się właściwie dzieje? Po drugie, adekwatnej strategii i rzetelnych przygotowań — jak to zmienić? Po trzecie, potrzebny jest szereg działań realizujących strategię.
Strajk Obywatelski
Strajk Obywatelski (SO) jest jednym z nich. Jest działaniem. Rosnącą kulą śniegową, napędzaną już od 2 miesięcy, a dokładnie od 13 października 2016. Tego dnia działacz społeczny z Pomorza — Radomiła Szumełda zainicjował wydarzenie w mediach społecznościowych. Wówczas też uformowała się, stale rosnąca, grupa koordynacyjna. SO jest więc nowym działaniem, które ma wspomóc już te istniejące, a nie (jak niektóre media podają) z nimi współzawodniczyć. Nota bene, myślenie w kategoriach współzawodnictwa, zmora neoliberalnej ideologii Zachodu, w paskudnej formie nęka jedność społeczeństwa polskiego.
Jaki jest format Strajku Obywatelskiego? Dziesiątki wydarzeń (ich liczba stale rośnie) w całej Polsce i Za granicą. Organizowane są one przez działaczy lokalnych i regionalnych, pochodzących z różnych środowisk. Oddolnie. Form sprzeciwu jest wiele: marsze, pikiety, przemówienia czy na przykład symboliczny czarny ubiór. Narracja skierowana jest przeciwko Prawu i Sprawiedliwości, którego szeregu działań łamiących konstytucje i zagrażających demokracji nie można już traktować oddzielnie, ale jako zaplanowaną, strategiczną całość.

Tym razem jest już dla nas przecież oczywiste, że ten rząd nie cofnie się przed realizacją swojej wizji państwa ingerującego w wolność jednostki i instrumentalnego wykorzystania prawa do tych celów. Trzeba to powiedzieć głośno. Trzeba powiedzieć władzy: ZABROŃ MI.I TAK WYJDĘ.
Jak SO działa?
Po pierwsze, umożliwia on szybką budowę szerokiego frontu w każdym momencie i dla wszystkich środowisk. Ma strukturę poziomą, luźną i drużynową. Im więcej ''twarzy'' tym lepiej. Im więcej drużyn tym jeszcze lepiej! Tylko w takiej sytuacji unikamy politycznych przepychanek. Jeśli bowiem takowe istnieją-mimo że są zupełnie normalne i w pewnym sensie nawet zdrowe -,wpływają często negatywnie na efektywność działań.
SO uzupełnia i wspiera wszystkie, inne zinstycjonalizowane środowiska, których cele są równie ważne, ale długofalowe (budowa struktur, programów, prowadzenie projektów). Również te skupione wokół poszczególnych spraw, na przykład prawa kobiet czy ochrona demokracji charakteryzują się już inna dynamiką. Strajk Obywatelski zrzesza ludzi w sposób płynny, służy wsparciem koordynacyjnym, logistycznym, kompetencyjnym wszędzie tam gdzie ta pomoc jest potrzebna. Jest nieformalną platformą wymiany doświadczeń.
Po trzecie, w idealnej wersji SO mógłby wypracować strategię skutecznego oporu przeciw władzy, skupiając się tylko i wyłącznie na tym aspekcie.
Jaka jest Twoja w nim rola?

Strajk Obywatelski jest Twój. Należy on do Ciebie, jak i każdego innego obywatela, który chce sprzeciwić się w destrukcyjnym działaniom Prawa i Sprawiedliwości. Jedyne co musisz zrobić, to skorzystać z energii tego ruchu. Zarazić się odwagą, czerpać inspirację od innych działaczy i jako indywidualna jednostka rozpocząć demonstrowanie sprzeciwu wobec działań rządu. Pierwszy krok to właśnie 13 Grudnia. Bądź na ulicy i pokaż swoje niezadowolenie, swój sprzeciw. Bez agresji, ale w sposób asertywny i jednoznaczny. Pokaż swój sprzeciw nie tylko wobec działań rządu. Tym razem konkretnie i u sedna sprawy. Demonstruj przeciw PiS.

Katarzyna Mortoń”